Ostatnie dni września w tym roku zdecydowanie bardziej przypominają lato jak jesień. Ciepłe dni i wcale nie mniej ciepłe noce to czas w którym możemy skorzystać z każdej metody wędkowania. Nieuchronnie zbliżają się jednak chłodne i wilgotne dni. Niska temperatura w nocy i pochmurne dni to idealna pora na jesienne drapieżniki takie jak Szczupaki czy Okonie.
(Okoń złowiony na klasyczną obrotówkę MEPPS)
Te dwa gatunki ryb są wyjątkowo popularne w okresie jesiennego spinningowania. Obydwa te gatunki różnią jednak różne upodobania co do ich mentalności w braniach i miejscach w których przebywają.
(Klasyczne niewielkie obrotówki)
Okoń jest rybą, która często przebywa w stadzie. Bywa również, że większe osobniki przemieszczają się po łowisku w małych grupach liczących kilka sztuk. Często tak bywa, że po złowieniu 2-3 ryb nagle miejsce naszego połowu całkowicie pustoszeje od brań. To znak, że spotkaliśmy się właśnie z taką grupą ryb.
(Paproszki i małe gumki często używane przy bocznym troku)
Mniejsze okazy mierzące do 15-18 cm chętnie przebywają w dużych ławicach liczących często do 30sztuk. Łowienie jednak takich okazów może być monotonne i męczące.
(Niewielkich rozmiarów woblerki o różnych akcjach)
Aby znaleźć większe 30cm Okonie warto wybrać idealne miejsce oraz dobrać wyjątkowo skuteczną przynętę. Wędkarze pozbawieni dodatkowych sprzętów takich jak sonda wcale nie są na straconej pozycji. W okresie jesiennym Okonia powinniśmy szukać w głębszych i zimniejszych miejscach. Tam ryba ta czuje się najlepiej. Pamiętajmy również o tym, że Okoń wcale nie zmniejsza swojej aktywności przy niższej temperaturze wody.
(Ostatnio bardzo łowne Cykady)
Najskuteczniejszymi ostatnio przynętami na pewno są małe paprochy prowadzone na bocznym troku. Jednak ostatnio powstało wiele skutecznych przynęt, które równie dobrze wabią te największe Okonie. Wszelkiego rodzaju "Cykady" to nowość która pokazała się u nas wcale nie tak dawno. Skuteczność tych przynęt jest na prawdę bardzo wysoka. Nie należy również zapominać o sprawdzonych obrotówkach. Gdy znajdziemy dołek warto poprowadzić takową po prostu trochę wolniej i od czasu do czasu zwiększyć jej prędkość. To też skutkuje w zwiększeniu aktywności "pasiaka". Aktywny Okoń wcale nie jest wybrednym drapieżnikiem więc częsta zmiana przynęty powinna być kluczem do sukcesu.
W części II Szczupak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz