Nie od dziś wiadomo, że ciepła jesień i wczesna zima to nie tylko czas drapieżników, ale również okres żerowania białej ryby. Ciepłe odcinki naszych wód to idealne miejsca na przygodę ze sporym Leszczem oraz pokaźną Płocią.
(Ciepły Kanał Żerański to idealne miejsce na późno jesienne i wczesne wiosenne wyprawy wędkarskie)
Leszcze i Płocie w tym okresie nie zawsze lubią współpracować. Czasem zdaje się, że woda jest całkowicie bezrybna, gdy na drugi dzień mamy branie za braniem. Warto więc zwrócić uwagę zarówno na zanętę oraz przynętę która znajdzie się na naszym zestawie.
Doskonała zanęta, idealnie dobrana przynęta to klucz do sukcesu.W zależności od łowiska warto zainwestować w różnorodne przynęty, które mają ogromne znaczenie. W jednym zbiorniku strzałem w dziesiątkę będzie "pinka" w drugim zaś idealnym zestawem końcowym będzie pęczek ochotki.
(Wysoki jesienny Liwiec to idealny moment na dużą Płoć. Feeder, biały robak i zanęta smużąca idealnie zwabia większe osobniki)
Ilość podanej zanęty, jej konsystencja może mieć kluczowe znaczenie w zwabieniu najładniejszych osobników. Dodatki w postaci gliny - wiążącej czy rozpraszającej, atraktory i dipy mogą zadecydować o wyniku końcowym.
(Jokers - drobna ochotka)
Idealnym dodatkiem do naszej zanęty wędkarskiej będzie "jokers" drobna ochotka. W innych łowiskach tym dodatkiem może być "kaster" białe robaki w postaci kokona.
(Kaster - kokony białych robaków)
Różnorodność naprawdę jest spora. Przynęty i rodzaj zanęty to tak naprawdę wybór indywidualny każdego wędkarza. Czasem warto kombinować. Nowe smaki i zapachy dają nie raz lepsze efekty od tych sprawdzonych i stosowanych na co dzień.
wmh.wolomin.pl
Fajny wpis i bardzo mądrze napisane o zanętach i przynętach. A nad wodą często można to zaobserwować na przykładzie wędkarzy. Kiedy my pomimo słabych brań coś tam łapiemy a inni niestety nawet leszczyka.
OdpowiedzUsuńTak o już bywa, gdy ktoś przystanie na teorii zawsze na to samo.
OdpowiedzUsuń